O zagranicznych oszustach ;)

Na dobre rozpoczęło się MSW. Każdy chyba odczuł wzmożony spam i błaganie o głosy. Mówiąc szczerze miałem zamiar zrobić post o najciekawszych spamach tego roku, ale mam ważniejsze rzeczy do roboty.


Aktywny udział w MSW kosztuje krocie. Nie oszukujmy się, że przejdą same turasy i araby. Nie jestem rasistą mówiąc to. Przejdą bo mają HAJ$. Transmitki, nowe stroje, fryzury- to kosztuje.

Jedni zdobywają kasę legalnie poprzez sprzedaż na SB czy po prostu wykupienie SD. A inni... no właśnie. ;)

Rozmowa była prowadzona w języku angielskim. Wiem jaki poziom znajomości tego języka ma typowy gimnazjalista, więc amatorsko przetłumaczę tę rozmowę.

Jeśli dostrzeżesz karygodny, wołający o pomstę do nieba błąd, który nie daje ci w nocy spać- daj znać w komentarzu w możliwie kulturalny sposób.

Donna: "Cześć piękny, skontaktowałam się z tobą aby przekazać ci, że zostałam wybrana przez zarząd Stardoll że lalka która będzie reprezentowała kraje w 2016 roku (??? nie wiem co autor ma na myśli. Nie sądzę że to zdanie jest do końca poprawne :) 

będzie wynagrodzona 2400 sd i więcej niż 12 miesiącami royalty. Zostałeś wybrany jako zwycięzca karty podarunkowej. Jeśli jesteś zainteresowany skontaktuj sie ze mną. Powiem ci co musisz zrobić" 

Skojarzyło mi się to z popularnymi kilka lat temu smsami dzięki którym praktycznie codziennie wygrywało się meredesa ;) Wystarczy wysłać bezpłatnego sms aby odebrać nagrodę. A na samym dole napisane "koszt każdego smsa wysłanego do ciebie to 5 zł." ;) Okej ale wracając do tematu postanowiłem kontynuować rozmowę.  

ja: Co muszę zrobić? 

Donna: Potrzebuję hasła, ponieważ kod z karty podarunkowej jest dostosowany do mojego IP. Ale jeśli chcesz możesz pozostać zalogowany. 

Donna: TWOJE HASŁO? 

Ja: "jesteś głupią cipą" (miałem na myśli słowo "pussy" które ma 2 znaczenia: 1. kocica  2.cipa :) stąd zdanie  w nawiasie "synonim od "kocica" na P"). Jeśli wiesz co mam na myśli. 

Donna: OK 

Ja: Zgłaszam nasza rozmowę

Chyba nie muszę dodawać, że niedoszła "sponsorka" natychmiast się wylogowała. 

Morał na dziś: 

1.Uważajcie komu dajecie hasło bo będzie płacz. 

2. Uczcie się języków obcych, bo się przydają. Ta paniusia nawet się nie zorientowała, że ją nazwałem głupią cipą. To chyba dobry argument żeby przyłożyć się do angielskiego w tym nowym roku szkolnym. ;) 

W wyjątkowo dobrym humorze 

Dejmon